Menu

Samodoskonalenie

>Trzecią drogę zawdzięczamy psychologom i temu, co zbadali i wymyślili. Znajdziemy w niej ogólne zasady jak pracować nad sobą i jakie konkretne procedury trzeba stosować by rzucić palenie czy stracić parę kilogramów. Omówimy ją odrębnie w innym opracowaniu.

Czwarte podejście jest często kojarzone z praktykami quasi religijnymi rodem z Dalekiego Wschodu i zawiera w sobie wizualizacje, specjalne techniki wizualizacyjne, medytacje, autohipnozę, specjalne ćwiczenia fizyczne. Metod medytacyjno-relaksacyjnych jest dość dużo i trudno byłoby je w tym miejscu omawiać. Dzięki nim (na przykład stosowaniu treningu autogennego) możesz zmniejszyć napięcie, polepszyć samopoczucie i odczucie samokontroli. Zrelaksowany człowiek zwykle ma lepsze wyniki w pracy oraz więcej energii życiowej. Taki dobrostan sprzyja pozbyciu się też nałogu. Oczywiście doradzamy tutaj pewną ostrożność, ponieważ w żadnej grupie medytacyjnej bez wysiłku i w 20 minut nie zmienimy swojej osobowości.

Generalnie mimo swoich różnic konsekwentnie stosowane jakiekolwiek metody relaksacji prowadza do podobnych skutków, dlatego można stosować taką, jaka nam odpowiada. Medytować można nawet w biegu i jest to rodzaj medytacji aktywnej. Działania medytacyjne mogą się koncentrować na dniu codziennym, aby bardziej świadomie odbierać przepływające wokół nas życie: na przykład spokojnie i z uwagą spożywać pokarmy myśląc o tym, co się je (a nie gapić się bezmyślnie w telewizję).

Oczywiście wszystkie te zalecenia należy stosować twórczo i umiejętnie je łączyć. Trzeba dobrać sobie taką ścieżkę, która zgodna będzie z naszymi preferencjami i podejściem do życia. Przy tym wszystkim należy jednak pamiętać o tym, aby w swym rozwoju i planowaniu zmiany za nadto nie odrywać się od tego, co realne i możliwe. Oczekując od siebie absolutnej doskonałości nigdy nie będziemy z siebie zadowoleni.

{rdaddphp file=moje_php/autorzy/wwarecki.html}

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Tagi


Powered by Easytagcloud v2.1

Newsletter

Bądź na bieżąco!

Znajdź nas na Facebooku