Menu

Więcej zdrowia w impulsie

Badania z obszaru promocji zdrowia jak dotąd skupiały się wokół tematu samokontroli. Grupa norweskich badaczy zauważyła, iż nie wysoki poziom kontroli, a właściwa wskazówka płynąca z otoczenia może przyczynić się do promowania zdrowych wyborów żywieniowych.

Zakres badań dotyczący zdrowego trybu życia czerpie głównie z wiedzy na temat wysokiej samokontroli. Osoby, które charakteryzuje wysoki poziom wewnętrznej kontroli, przejawiają bardziej refleksyjne strategie regulacji zachowań, potrafią planować i w sposób bardziej refleksyjny podejmować decyzje. Wysoki poziom samokontroli często decyduje o osiągnięciach szkolnych, ogólnym dobrym samopoczuciu oraz sukcesach życiowych. Ma też znaczący wpływ, jeśli chodzi o wybór stylu życia, przyczyniając się do dbania o ciało przez aktywne uprawianie sportu i zdrowe odżywianie. Osoby o niskim poziomie samokontroli mogą łatwiej ulegać pokusom, co objawia się niezdrową dietą, nadużywaniem alkoholu czy podejmowaniem ryzykownych zachowań seksualnych. Niska samokontrola ponadto utrudnia planowanie, a w jej warunkach ludzie zachowują się bardziej impulsywnie i bezrefleksyjnie.

W świetle dotychczasowych badań to właśnie warunki niskiej samokontroli wpływają na wybór szybkiego i znośnego, aczkolwiek niezdrowego jedzenia. Należy jednak pamiętać, iż większość decyzji, jakie podejmujemy odnośnie produktów żywieniowych, zachodzi bezrefleksyjnie. Jak uważają norwescy badacze, zwiększenie poziomu samokontroli, jako jedyny sposób promowania zdrowego trybu życia, wydaje się być mocno ograniczony i mało zadowalający.

Oprócz wewnętrznego poczucia kontroli na to, jak się zachowujemy, mają również wpływ płynące z sytuacji informacje. Co więcej, z uwagi na limitowany charakter źródła samokontroli, bezrefleksyjność towarzyszy każdemu człowiekowi w różnych momentach jego życia. Decyzje względem wyboru produktów żywieniowych często podejmowane są właśnie w taki sposób.

Jak zatem sprawić, by właściwe dla zdrowia wybory dokonywane były również w warunkach obniżonej kontroli? Sukcesem w obszarze promocji zdrowia mogłoby okazać się poznanie procesu zautomatyzowania zdrowych nawyków żywieniowych. Tak, by podejmować zdrowe wybory szybko i bezrefleksyjnie.

Niski poziom samokontroli nie musi prowadzić do niezdrowych nawyków żywieniowych. Wszystko bowiem zależy od dostępności i treści informacji płynących z sytuacji, w której się znajdujemy. Zespół Stefanie J. Salmon przekonuje, że ważną kwestią mogą okazać się wskazówki płynące z otoczenia, bazujące na społecznym dowodzie słuszności, a więc informujące o tym, że inni ludzie zachowali się w określony sposób lub dokonali określonego wyboru. Z wiedzy tej skorzystał świat marketingu i reklamy. Przekonanie o tym, że ponad połowa Polaków kupiła już określony produkt, zwiększa szansę na to, że i my go kupimy. Dlaczego więc nie sprawdzić, czy proste reguły decyzyjne oparte na społecznym dowodzie słuszności nie odniosą sukcesu w działaniach mających na celu promowanie zdrowych nawyków żywieniowych?

W tym celu przeprowadzony został eksperyment, w którym manipulowano zarówno poziomem kontroli, jak i wskazówkami płynącymi ze środowiska (społeczny dowód słuszności), w kontekście wyborów żywieniowych. Przebadano 177 studentów, którzy dokonywali wyboru pomiędzy zdrowym a niezdrowym produktem w określonych warunkach.

Wyniki zdają się potwierdzać wstępne założenia badaczy. Okazało się bowiem, że osoby badane wybierały zdrowe jedzenie znacznie częściej, gdy dostępna była informacja o podobnym wyborze innych. Działo się to bez względu na poziom samokontroli. Co więcej, w warunkach dylematu pomiędzy zdrowym a niezdrowym, ale pysznym, niska samokontrola w towarzystwie wskazówki wpływała na wzrost podejmowania zdrowych wyborów żywieniowych!

Podsumowując, badania dowodzą, iż ludzie mogą wybierać zdrowe jedzenie także wtedy, gdy działają bezrefleksyjnie, ale tylko wówczas, gdy sytuacja wskazuje na to, że inni podjęli taki sam wybór. Wynik eksperymentu może stanowić ogromny krok naprzód dla nurtu badań wspierających promocję zdrowia. Przedstawione badania pokazują bowiem, że zdrowe wybory żywieniowe mogą być zautomatyzowane i niewyczerpujące woli, a co za tym idzie – częstsze. Więcej zdrowia w impulsie pod warunkiem, iż sytuacja dostarcza wskazówek, że to, co zdrowe, jest wybierane także przez innych.

 Więcej: Salmon, S., J, Fennis, B., M., de Ridder, D., T., Adriaanse, M., A., de Vet, E. (2013). Health on Impulse: When Low Self- Control Promotes Healthy Food Choices. American Psychological Association 0278-6133/13.

Kamila Pasek
Autor: Kamila Pasek
Redaktor informacyjna
Psycholog społeczny, absolwentka Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, bloger. W kręgu jej zainteresowań naukowych związanych z psychologią znajduje się seksualność człowieka, psychologia społeczna, psychologia pracy oraz psychologia motywacji, zaś swoimi zainteresowaniami pozanaukowymi dzieli się na blogu: http://spryciara.crazylife.pl

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Tagi


Powered by Easytagcloud v2.1

Newsletter

Bądź na bieżąco!

Znajdź nas na Facebooku