Menu

Jak pokonać overthinking?

Więcej o tym, czym jest i skąd się bierze overthinking, czy zwany bardziej swojsko – paraliż analityczny, przeczytacie tutaj. Jeśli go doświadczanie, musi być naprawdę ciężko. Niektórych myśli nie da się wyrzucić z głowy ot tak, po prostu, pstrykając palcami. Ale overthinking można pokonać. Ujarzmić nieco te wszystkie przebiegające przez głowę uciażliwe myśli. Chcesz wiedzieć jak?

Jest całkiem gruba, konkretna linia, która dzieli overthinking od dokładnej analizy danego problemu. Problemem jest to, że nie wszyscy umiemy dobrze „zarządzać” swoimi myślami i od dokładnej analizy jakiejś sprawy łatwo wpadamy w pułapkę overthinkingu. Paraliż analityczny czyni więcej szkody, niż nam się może wydawać. Nie tylko odbiera radość z teraźniejszości, ale upośledza umiejętność podjęcia dobrej decyzji, z powodu wszechogarniającego lęku przed złą decyzją. Oto sposoby, które pomogą Ci uniknąć tej umysłowej pułapki.

Limit czasowy. Nie podejmuj pochopnych decyzji, ale jeśli dasz sobie ograniczony czas na ich podjęcie, masz spore szanse na uniknięcie overthinkinku. Najczęściej jest tak, że gdy chcemy coś sobie przemyśleć, pozwalamy, by nasz umysł sobie wędrował, błąkał się i odkrywał coraz to nowe opcje. To niekoniecznie jest coś złego, ale zabiera mnóstwo czasu. A zatem, następnym razem, gdy przyjdzie Ci podejmować jakieś decyzje – wyznacz sobie limit czasowy i ściśle go przestrzegaj. Np. jeśli to coś niedużego – daj sobie minutę czy dwie. Jeśli coś dużego – daj sobie czas do końca dnia. Warto spróbować tej strategii, bo najzwyczajniej w świecie uchroni Cię to przed chronicznym bólem głowy.

Przerwa. Kiedy czujesz, że już nic nowego nie przychodzi Ci do głowy – zrób sobie krótką przerwę. Wszyscy miewamy momenty niepewności. Zamiast zmuszać swój umysł do szukania rozwiązania i dać się przytłoczyć, lepiej po prostu pójść na spacer, uciąć sobie krótką drzemkę albo napić się dobrej kawy. Usprawni to proces myślenia i ułatwi podejmowanie trudnych decyzji.

Walcz z prokrastynacją. Wielu ludzi zmaga się z tym zjawiskiem. Możliwe, że wynika ono z tego, w jakim świecie dzisiaj żyjemy. Mnóstwo dystraktorów sprawia, że bardzo łatwo się rozpraszamy, przez co trudniej naszemu umysłowi skoncentrować się na wykonaniu zadania. Prokrastynacja też bardzo ściśle wiąże się z overthinkingiem, z racji tego, że nasz umysł po prostu sobie gdzieś wędruje i myśli o wszystkim, tylko nie o tym, na czym powinien się skupić. Ćwicz umiejętność opierania się wszelkim dystraktorom, a pokonasz i prokrastynację, i overthinking.

Trenuj.Uprawianie sportu nie tylko poprawi Twoje zdrowie, zaleje mózg endorfinami, ale tez pomoże Ci uporządkować myśli. Regularne treningi nauczą Cię odpowiedniej organizacji czasu i będą dowodem na Twoją determinację. Poczujesz, że spędzasz czas produktywnie i nie marnujesz go na zbyt wiele męczących Cię myśli.

Jakie to będzie miało znaczenie? Za tydzień? Miesiąc? Rok? Odpowiedź na to pytanie uświadomi Ci poziom istotności tego, nad czym tak bardzo rozmyślasz. Jeśli nie będzie to miało znaczenia już za tydzień czy miesiąc, dlaczego tak bardzo męczysz się z decyzją? Zadawaj sobie to pytanie, gdy tylko możesz, pozwoli Ci to stopniowo odpuszczać to, co tak naprawdę nie ma większego znaczenia, a nad czym rzeczywiście warto trochę dłużej pomyśleć.

Bądź uważny. Skoncentruj się na tu i teraz. Wielu ludzi cierpi na overthinking, bo pozwalają sobie martwić się przyszłością, bądź rozmyślać o przeszłości, zapominając, że jedyne, co się liczy, to właśnie teraźniejszość. Ta chwila. Żadna inna. Nie pozwól swoim myślom zatopić się w tym, co minęło, albo tym, co może (ale nie musi) dopiero nadejść. Pamiętaj. Tu i teraz.

Pełna kontrola. Próba kontrolowania wszystkiego w swoim życiu nie zaprowadzi Cię zbyt daleko. Myślenie nad decyzją 60 razy zaczyna być patologiczną formą kontroli i obsesją. Gdy złapiesz się na tym, pomyśl, że życie jest po to, by je przeżywać, a nie, by je kontrolować na każdym poziomie. Im szybciej to zrozumiesz, tym szybciej zaczniesz czerpać radość z życia i przestaniesz tak bardzo przejmować się wszystkim, co mogłoby pójść źle. Porażki będą się nam zdarzały. Jednak ludzie sukcesu nie rozważali ich pod każdym możliwym kątem, tylko czerpali z nich naukę i przekuli ją w coś pozytywnego. Spróbuj.

Wszystko to, co może pójść nie tak. W bardzo wielu przypadkach overthinking jest napędzany jedną emocją – lękiem. Smutna prawda jest taka, że lęk kontroluje życie bardzo wielu z nas. Overthinking odbywa się na temat tego, co MOGŁOBY się zdarzyć i jak mogą zawalić się ważne dla nich sprawy życiowe. Powstrzymuje ich to przed uwolnieniem swojego rzeczywistego potencjału i osiągnięcia sukcesu czy spełnienia marzeń. Jeśli rozpoznasz to u siebie, nie martw się, masz w sobie siłę i zasoby, dzięki którym możesz pokonać lęk i osiągnąć w życiu coś naprawdę dużego. Następnym razem, gdy poczujesz, że wpadasz w pułapkę negatywnego myślenia, powiedz sobie (nawet na głos) STOP i pomyśl (nawet na siłę), co może pójść dobrze i co możesz osiągnąć. Zwizualizuj sobie marzenia i zrób z nich swoją siłę napędową. Niech Cię motywują.

Uważaj czym się „odmóżdżasz”.Nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę, ale to, co czytamy, słuchamy, oglądamy, z kim się spotykamy, ma na nas olbrzymi wpływ. Zwróć uwagę na to, z kim się zadajesz. Mądrze wybieraj książki i blogi, które czytasz. To nie zawsze musi być literatura wysokich lotów, ale niech Cię inspiruje, wywołuje uśmiech na twarzy lub pozwoli Ci się zrelaksować. Otaczaj się ludźmi, którzy wyciągają z Ciebie to, co najlepsze, i motywują do rozwoju.

Powodzenia :)

Monika Kotlarek
Autor: Monika KotlarekStrona www: http://www.psycholog-pisze.pl
Ukończyła Szkołę Wyższą Psychologii Społecznej we Wrocławiu. Swoją pasją dzieli się na blogu: www.psycholog-pisze.pl. Prywatnie lubi podróże, uwielbia biegać i dawać z siebie 110% na treningach, kocha swojego psa, kota i dwa szczury.

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Tagi


Powered by Easytagcloud v2.1

Newsletter

Bądź na bieżąco!

Znajdź nas na Facebooku