Menu

Wczesne sygnały zagrożenia patologicznym hazardem - wskazówki dla środowisk, w których żyje hazardzista

Od lat w Polsce narasta zachorowalność na patologiczny hazard, szczególnie po przemianach w 1989, które uruchomiły lawinę zmian gospodarczych, społecznych, kulturowych, obyczajowych, technologicznych i innych. Hazard, który wcześniej kojarzony był przede wszystkim z mało dostępnym światem kasyn i ich blichtru, wkroczył w polską codzienność. Dzisiaj uzależnieni od grania oraz grający niebezpiecznie (Termin ten odnosi się do osób, których granie pociąga za sobą negatywne skutki różnego rodzaju ale nie nosi cech pozwalających jednoznacznie zdiagnozować patologiczny hazard. Wielu grających niebezpiecznie po jakimś czasie wchodzi w uzależnienie od grania.) żyją wśród nas w każdym środowisku społecznym.

Niestety, rozprzestrzenianiu się schorzenia nie towarzyszy jednocześnie znaczący wzrost świadomości na jego temat. W efekcie większość osób, których ten problem w jakikolwiek sposób dotyka (nie tylko samych hazardzistów), orientuje się w zagrożeniu gdy jest ono już zdecydowanie zaawansowane. Tymczasem sygnały nadciągającego niebezpieczeństwa mogą być rozpoznawane znacznie wcześniej co ma ogromne znaczenie dla wszelkich interwencji wobec gracza. Poniższy tekst jest próbą wskazania na konkretne symptomy, jakie powinny niepokoić otoczenie osoby grającej. Należy pamiętać, że uzależniająca się lub już uzależniona osoba ma małe możliwości realnej oceny swojej sytuacji gdyż jej spostrzeganie świata jest znacząco zniekształcone poprzez rozwijający się nałóg. To rodzina, przyjaciele, współpracownicy i szefowie są zazwyczaj pierwszymi ludźmi, którzy dostrzegają niepokojące zmiany w zachowaniu lub nastroju gracza. Istotnym jest aby móc je zauważyć jak najszybciej i nie zbagatelizować ich pod żadnym pozorem.

Trzeba pamiętać, że hazard ma wiele odmiennych twarzy: lotto, szczęśliwy numerek i inne gry liczbowe, zakłady bukmacherskie, gry w kasynach realnych (ruletka, Black Jack, poker, itd.), gry w kasynach internetowych, giełda i inwestycje, zdrapki, loterie, bingo, automaty, wyścigi konne, wyścigi psów, nielegalne walki zwierząt lub ludzi. Wybór szeroki, a w zestawieniu z graczem w ruletkę lub namiętnie obstawiającym wyścigi konne, gracz w lotto wydaje się jakiś mało „hazardowy”. To pierwsza wskazówka dla otoczenia: nałóg hazardowy może rozwijać się na podłożu każdej gry, w której znaczenie ma aspekt materialny, i która opiera się o powtarzalne sekwencje (można wciąż powracać do gry na nowo). Nie tyle jest bowiem istotne w co gracz gra ile to, jaki jest jego sposób grania oraz jakie znaczenie ma dla niego granie. Sam fakt, że ktoś gra nie jest więc jeszcze wystarczającym powodem do obaw, chociaż warto zastanowić się nad specyfiką tego zachowania u konkretnej osoby.

Praktyka pokazuje, że osoby wchodzące w nałóg grania szybko zaczynają przejawiać pewne zachowania wskazujące na zbliżające się zagrożenie. W związku z graniem pojawiają się też nowe sytuacje, które powinny zaniepokoić, a przynajmniej zastanowić otoczenie. Należą do nich:

  • Wzrastające zainteresowanie danej osoby graniem i coraz większa koncentracja na graniu – może przejawiać się w opowiadaniach o graniu i możliwościach wygrania dużych pieniędzy, w marzeniach o wygranych, w upartym trzymaniu się swojej fascynacji graniem i braku krytycyzmu co do tejże fascynacji. Granie staje się bardzo ważnym elementem życia;

  • Spędzanie przez osobę coraz większej ilości czasu na graniu lub sprawach z nim związanych – oprócz samego grania hazardzista zajmuje się także np. kombinowaniem pieniędzy na granie, tworzeniem pozornie racjonalnych powodów aby grać lub obmyślaniem „systemów” gwarantujących wygraną;

  • Spędzanie coraz większej ilości czasu poza domem i kłopot z realnym uzasadnieniem tego faktu – zazwyczaj gracz zaczyna się orientować, że jego tryb życia uległ znaczącej zmianie i nie chce ujawnić całej prawdy przed bliskimi, trudno mu jednak wymyślać kolejne kłamstwa;

  • Nagłe i nieuzasadnione pojawienie się znaczących zmian w dotychczasowym rozkładzie dnia i tygodnia u danej osoby – gracz będzie np. rezygnował z dotychczasowych zajęć aby wygospodarować jak najwięcej czasu na grę;

  • Dokonywanie przez bliską osobę niespodziewanych zakupów i powtarzanie się tego faktu podczas gdy nie bardzo wiadomo skąd mogła mieć na to pieniądze;

  • Spędzanie coraz większej ilości czasu przed komputerem. Często wiąże się to z graniem w sieci lub sprawdzaniem np. notowań giełdowych;

  • Niewyjaśnione „znikanie” z portfela lub domowych zasobów nawet drobnych kwot i powtarzanie się tej sytuacji.

  • Niewyjaśnione „znikanie” z domu wartościowych przedmiotów, głównie drobnych: biżuterii, telefonów komórkowych, części odzieży, niewielkich dzieł sztuki, sreber, itd. Osoby grające często najpierw sprzedają swoją własność, potem sięgają po rzeczy członków rodziny;

  • Pożyczanie przez osobę co jakiś czas drobnych kwot, nawet jeśli później te pieniądze oddaje. Jeśli nie ma poważnego uzasadnienia tych pożyczek istnieje duże ryzyko, że pieniądze te są potrzebne do gry na maszynach. Szczególnie bilon;

  • Pojawienie się u danej osoby zmienności nastrojów, która cyklicznie się powtarza lub ma charakter trwały – nałogowe granie destabilizuje życie emocjonalne. Gracz popada np. z apatii w stany pobudzenia, pojawiają się u niego na zmianę: drażliwość, smutek, przygnębienie, impulsywność, rezygnacja albo nieadekwatnie podwyższony nastrój. Zmienność ta jest bardzo wyraźnie obserwowalna;

  • Pojawianie się wszelkich próśb o dodatkowe pieniądze lub pożyczki, szczególnie gdy rzecz się powtarza;

  • Pojawianie się u danej osoby nadmiernej pewności siebie, poczucia mocy, nonszalancji lub nawet pyszałkowatości i arogancji w zachowaniu – sporo osób wchodzących w patologiczny hazard czuje się przez pewien czas bardzo pewnymi siebie i prezentuje taką postawę na zewnątrz. Czasami gracz rzuca między słowami niejasną sugestię, że już niedługo wszystko się zmieni, a problemy życiowe ostatecznie znikną ujawniając w ten sposób swoje oderwanie od rzeczywistości;

  • Psychiczne oddalanie się danej osoby – nałóg zawłaszcza człowieka co powoduje, że jest on coraz mniej obecny w życiu rodzinnym lub towarzyskim. Kontakt z graczem ulega ciągłemu ograniczeniu;

  • Używanie przez daną osobę alkoholu lub innych substancji psychoaktywnych i tendencja do powtarzania się tych sytuacji. Zdarza się, że gracz świętuje tak wygraną albo próbuje zapomnieć o przegranej i narastających problemach;

  • Reagowanie przez daną osobę dziwnie silnymi emocjami na tematy związane z graniem – gracze czasem reagują złością, krytycznymi komentarzami, obroną pewnych kwestii, pozytywnym ożywieniem albo próbami natychmiastowego ucięcia tematu. Silne emocje świadczą o tym, jak temat grania jest ważny;

  • Znajomość realiów i zasad właściwych dla określonych gier i sprawne poruszanie się przez daną osobę w tych kwestiach;

  • Otrzymywanie informacji od otoczenia (np. od znajomych) o pożyczaniu przez daną osobę pieniędzy;

  • Otrzymywanie informacji o tym, że dana osoba ma niewyjaśnione absencje w pracy oraz trwała niemożność telefonicznego połączenia się z nią w czasie pracy i powtarzanie się tych sytuacji.

 

Komentarze  

Patrycja Mirosławska
# Patrycja Mirosławska 2013-01-09 15:31
Takie uzależnienie to straszna sprawa. Zawsze myslałam, że uzależnić to się można tylko od narkotyków albo alkoholu, ale żeby od gry?
Odpowiedz
Hazardzista
# Hazardzista 2015-05-29 18:13
Zapraszam na mój profil - opisuję swoje tragiczne konsekwencje hazardu ! hazardzistaja.blogspot.com/
Odpowiedz

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Tagi


Powered by Easytagcloud v2.1

Newsletter

Bądź na bieżąco!

Znajdź nas na Facebooku