Czy kawa naprawdę działa?
- Szczegóły
- Utworzono: 12 grudnia 2010
- Bartek Mitka
Podczas niedawno zakończonej, już XV edycji Studenckiej Sesji Naukowej, jaka od 1997 roku odbywa się w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej, jedno z nagrodzonych badań (Nagroda główna I stopnia, w kategorii „Referat”) dotyczyło działania kofeiny na ośrodkowy i autonomiczny układ nerwowy oraz na subiektywnie odczuwane pobudzenie.
Powszechnie wiadomo, że po wypiciu filiżanki kawy czujemy jakże przyjemny „dopływ sił”, jak jednak w rzeczywistości kawa wpływa na nasz mózg? Właśnie odpowiedzi na to pytanie poszukiwały autorki nagrodzonego badania.
W badaniu, które odbyło się w Laboratorium Psychofizjologicznym, wzięło udział 14 osób w wieku 20-27 lat. Do badania wykorzystano Elektroencefalograf (w skrócie EEG), którym zmierzono aktywność fal mózgowych osób badanych. Zmierzono także ich puls, temperaturę i potliwość skóry. Wszyscy badani zostali następnie poinformowani, że zostaną poczęstowani kawą z kofeiną, gdy w praktyce część z badanych została poczęstowana kawą z zawartością kofeiny, a druga część kawą bezkofeinową (grupa placebo). Badanie zrealizowano w marcu i kwietniu 2010 roku.
Wyniki przedstawiają się w następujący sposób:
Zarówno działanie kofeiny, jak i placebo odnotowano jako spadek aktywności fal mózgowych alfa, które pojawiają się u człowieka w chwili relaksacji, jednak działanie kofeiny było znacznie mocniejsze.
Badanie dowiodło istotnie statystycznego wzrostu fal beta u osób, które wypiły kawę z kofeiną. Fale te są związane z pobudzeniem procesów mózgowych.
Uzyskano minimalne różnice w działaniu fal mózgowych (w zmianie ich aktywności) u osób, którym podano kawę oraz u osób, którym podano placebo.
U osób z obu badanych grup zaobserwowano istotną statystycznie tendencję do wzrostu potliwości skóry, co zdaniem autorek badania także świadczy o wzroście pobudzenia organizmu.
Badanie dowiodło także, że średnia wartość subiektywnego pobudzenia u osób badanych okazała się wyższa u osób z grupy placebo (kawa bezkofeinowa). Do tego celu autorki stworzyły własny Kwestionariusz Subiektywnego Pobudzenia.