Sztuka znikania
- Szczegóły
- Utworzono: 02 sierpnia 2013
- Barbara Urbaniak
Chociaż próby rozliczania się z historią Polski stanowią dość powszedni chleb w sztuce filmowej, tradycje romantyczne i komunistyczny uścisk widziane oczami haitańskiego kapłana voodoo to już coś zupełnie innego. Dziwaczne zestawienie dwóch odmiennych światów, które wbrew pozorom mają ze sobą wiele wspólnego, to najnowszy dokument Bartka Konopki i Piotra Rosołowskiego, twórców „Królika po berlińsku”.
Ten niepospolity sposób analizy zmagań Polaków z wyzwaniami dnia codziennego w trudnych czasach komuny, Solidarności i Papieża w połączeniu z dialogami haitańskiego egzorcysty daje nowe spojrzenie na naszą historię.
Narratorem filmu jest Amon Fremonhaitański ,kapłan voodoo, który przybył do Polski w 1980 roku na zaproszenie reżysera Jerzego Grotowskiego. Celem jego zaproszenia do naszego kraju było poszukiwanie inspiracji do sztuk teatralnych Grotowskiego.
Haitańska wizja PRL ujęta w filmiedaje możliwość poszerzenia horyzontów postrzegania społecznego. Obserwujący Polaków z dystansu Amon, nieznający polskich obyczajów, zdziwiony postrzega dożynki centralne jako hołd oddawany starszyźnie, gdzie kobiety składają pokłony dużej grupie kapłanów ( tj. władzy komunistycznej ), Wałęsa postrzegany jest niczym w transie, namaszczony przez duchy, a lud ogłuszony składa pokłony swoim przewodnikom. Wszystko wydaje się być inne, deszcz pada jakby głośniej, śnieg to biała zła woda, której nie przyjmuje ziemia, zesłany za karę, ludzie stojący godzinami w kolejkach sprawiali wrażenie jakby chcieli pobyć razem, nie rozmawiając ze sobą.
W kultowej scenie duch polskiego romantyzmu łączy się z haitańskim Loa, a Amon – podobnie jak Mickiewicz w „Dziadach” – przywołuje duchy przodków, odprawiając ceremonię mającą uwolnić Polaków od złych mocy. Brak natychmiastowego efektu, jaki dają obrzędy voodoo, sprawiło gorzkie doświadczenie. Po powrocie z Polski na Haiti nigdy nie odprawiał już ceremoniałów. Zmarł w samotności kilka lat później, nigdy nie dowiedziawszy się, że Polska odzyskała wolność.
Wbrew pozorom kolosalnych różnic między dwoma światami wyłania się ogromne podobieństwo stanowiące wspólny mianownik tego zestawienia, a mianowicie mechanizmy społeczne zarządzające porządkiem świata, które mimo różnic kulturowych – wszędzie są takie same.