Słuchaj uchem
- Szczegóły
- Utworzono: 05 września 2014
- Victoria Chyczewska
Ernest Hemingway powiedział: „Lubię słuchać. Dzięki uważnemu słuchaniu wiele się nauczyłem. Większość ludzi nie słucha”. To prawda. Tracimy zdolność słyszenia. Tendencja ta jest martwiąca, ponieważ aż 60 procent procesu komunikacji to właśnie percepcja dźwięków. (Barker et al., 1980) Zachowujemy zaś tylko 25 procent materiału, który słyszymy. (Nichols& Lewis , 1954)
Słuchanie można traktować jako przekształcanie słyszanego dźwięku w znaczenie, mentalny proces ekstrakcji. By osiągnąć ten cel, posługujemy się kilkoma metodami. Niektóre z nich to: rozpoznawanie wzorców (pattern recognition), różnicowanie (differencing) oraz filtrowanie.
Technikę rozpoznawania wzorców opisuje efekt Coctail Party. Nasze mózgi potrafią wybiórczo przetwarzać informacje – na przyjęciu pośród wielu rozmów jesteśmy w stanie skupić się na jednej – tej, w której uczestniczymy. Kiedy jednak usłyszymy w tłumie swoje imię lub nazwisko – natychmiast wyłapujemy je spośród wielu dźwięków, a obszar mózgu odpowiedzialny za samoświadomość jest wówczas wyjątkowo pobudzony. Różnicujemy dźwięki. Głównie te wyjątkowe od regularnych i stałych, których słyszalność wygaszamy. Wyróżnimy skrzeczenie mewy na tle szumu fal. Każdy dźwięk przechodzi także przez zestaw filtrów, takich jak język, wartości, przekonania, postawy, oczekiwania, intencje. Większość ludzi jest całkowicie nieświadoma tych sit, a to one kreują naszą rzeczywistość. Dyktują, co zwraca naszą uwagę i ją absorbuje.
Dźwięk umiejscawia nas w czasie i przestrzeni. Zamknięcie oczu i oddanie się słuchaniu pozwala ocenić rozmiar pomieszczenia (dzięki wibracjom), a nawet ilość znajdujących się w nim ludzi (dzięki mikrodźwiękom). Według Juliana Treasure’a, autora pozycji „Sound Business”, słuchanie jest także główną drogą doświadczania upływu czasu. Jak powiedział francuski filozof Jean-Luc Nancy: Dźwięczność to czas i znaczenie (Sonority is time and meaning).
Tracimy umiejętność słuchania. Zjawisko to ma wiele przyczyn. Pierwszą z nich jest możliwość rejestrowania. Zaczynając od pisania, poprzez nagrywanie dźwięku, na wideo kończąc. Premiowanie dokładnego słuchania zanikło. Dzisiejszy świat nas przestymulowuje. Otacza nas za dużo obrazów, zbyt wiele dźwięków. Słuchanie jest utrudnione i męczące. Wielu szuka schronienia pod gąbkami nauszników słuchawek. Popularność tego azylu doprowadziła do wyróżnienia zjawiska schizogonii. Polega ono na rozdźwięku pomiędzy tym, co słyszymy, a tym, co widzimy, oddzielaniu dźwięku od jego źródła (Nattiez, 1990). Dzisiejsza rzeczywistość wymaga od nas tempa, spieszymy się, jesteśmy niecierpliwi, nie skupiamy się. Nie skupiamy się także na słuchaniu. Stajemy się nieczuli. Potwierdza to krzykliwość nagłówków próbujących pozyskać naszą, trudną w utrzymaniu, uwagę. Umniejszamy ciszę, ignorujemy ją.
Utrata słyszenia to poważny problem. Bo słuchanie to nasze dojście do rozumienia. Świadome słuchanie zawsze kreuje zrozumienie. Świat, w którym się nie słuchamy, jest miejscem przerażającym. Wystarczy spojrzeć na aktualną sytuację Bliskiego Wschodu.
Istnieją ćwiczenia usprawniające świadome słuchanie. Julian Treasure rekomenduje następujące techniki:
3 minuty ciszy dziennie. Celem jest regeneracja narządu słuchu, reset. Jak nie możecie uzyskać kompletnej ciszy, spróbujcie chociaż z „byciem cicho”. To powinno wystarczyć.
Mikser – liczcie, ile kanałów dźwięku w danej chwili jesteście w stanie odseparować. Zadanie ma poprawić jakość słuchania.
Ciułanie (savering), czyli szukanie ciekawych aspektów pewnych dźwięków. Może szum pralki przypomina Ci swoją rytmiką walca?
Pozycjonowanie (listening positions), przesuwanie uwagi na różne źródła dźwięku, zabawa filtrami. Propozycje pozycji: aktywna lub pasywna, krytyczna lub empatyczna, ekspansywna lub redukcyjna.
Akronim RASA należy traktować jako złotą zasadę, zarówno podczas słuchania, jak i komunikowania. Skrót pochodzi od angielskich słów: receive, appreciate, summarise, ask, czyli : przyjmij, doceń, podsumuj, zapytaj.
Wielu zgodzi się z Julianem Treasure’em, należy uczyć słuchania w szkołach. Słuchania jako podstawowej umiejętności. By żyć w pełni, musimy umieć słuchać świadomie. Tylko wówczas będziemy połączeni z przestrzenią i czasem. Połączeni z innymi i rozumiejący ich. Kreujący świat połączeń, zrozumienia i pokoju.
Dla zainteresowanych:
http://www.juliantreasure.com/