Mamo, tato... jestem tu
- Szczegóły
- Utworzono: 12 września 2014
- Kamila Pasek
Kłócąc się, dorośli rzadko zdają sobie sprawę z negatywnego wpływu ich zachowania na osoby trzecie, także gdy są to dzieci. "Ich to przecież nie dotyczy" - mawiają; jednak z perspektywy dziecka trudno o bardziej mylne przekonanie...
Konflikt interpersonalny, definiowany jako "napięcie pomiędzy dwiema lub więcej osobami albo grupami, które mają sprzeczne cele", jest znany każdemu człowiekowi. Sam konflikt jest zjawiskiem naturalnym i w wielu przypadkach potrzebnym, jednak jego dynamika może nieść za sobą negatywne skutki zarówno dla stron w niego zaangażowanych, jak i dla otoczenia.
Jednym z rodzajów konfliktu interpersonalnego jest konflikt małżeński lub rodzinny.
Zaaferowani swoimi odczuciami, racjami i celami dorośli często nie zdają sobie sprawy z tego, że ktoś mógłby nieopatrznie otrzymać bilet na tak emocjonalne i intymne przedstawienie, widząc i słysząc wszystko to, czego usłyszeć nie powinien. Takimi niedocenionymi widzami bywają często dzieci i mimo iż w przekonaniu dorosłych sam konflikt nie dotyczy nikogo poza nimi, to odczucia dzieci są inne. Mają one bowiem tendencję do myślenia o sobie jako o źródle konfliktu, co często staje się powodem do obwiniania się. Według wielu naukowców, nazbyt duża ekspozycja konfliktu wpływa na jego sposób postrzegania przez dzieci, w wyniku czego stają się one przewrażliwione na punkcie konfliktu w ogóle. Co gorsze, częstość kłótni i sporów rodzinnych może znacząco wpływać na sampoczucie, zachowanie i rozwój dzieci, zwłaszcza tych najmłodszych, które powszechnie ignoruje się słowami "Jest za mały, nic nie rozumie".
Dotychczasowe badania poświęcone obszarowi konfliktu w rodzinie i jego implikacjom na rozwój i stan psychiczny dzieci dotyczyły w dużej mierze dzieci starszych. Wynikało to z dostępności narzędzi badawczych, wymagających od respondenta umiejętności czytania i pisania. Psychologowie przekonują jednak, iż znacznie młodsze dzieci potrafią określić swoje samopoczucie, opowiedzieć przebieg wydarzenia itd, robiąc to przy wykorzystaniu innych środków wyrazu, a więc poprzez zabawę, układanki, rysunki itd.
Wykorzystując postęp w obszarze tworzenia narzędzi badawczych przystosowanych do młodszej grupy badanych, naukowcy pod kierownictwem Marie L. Clements postanowili ustalić, czy dzieci i rodzice w sposób podobny postrzegają konflikt małżeński; badaczy interesował także wpływ konfliktu na samoocenę oraz zachowanie dziecka. W tym celu przebadano siedemdziesięcioro ośmioro dzieci w wieku lat czterech oraz ich rodziców. Podczas dwuetapowego badania, wykorzystując odpowiednie narzędzia badawcze, sprawdzano między innymi sposób postrzegania i relacjonowania konfliktu przez dzieci i ich rodziców oraz wpływ konfliktu na zachowanie dziecka.
Wyniki badań jednoznacznie wykazały, iż czterolatki spostrzegają konflikt rodziców, co ważniejsze, potrafią też trafnie przewidzieć jego następstwa mające wpływ na ich zewnętrzne zachowanie, chociażby takie jak pogorszenie się w nauce czy problemy ze snem. Dalsze analizy wykazały ponadto, iż wraz ze wzrostem nateżenia konfliktowości w rodzinie deklarowanej przez małżonków rosły problemy dziecka ściśle wiążące się z regulacją zachowań, znacząco ją obniżając. Problemy te objawiały się niską samooceną, trudnościami w relacjach z innymi dziećmi, złym samopoczuciem czy też niespokojnym snem.
Co ciekawe, pomimo iż większość rodziców biorących udział w badaniu zadeklarowała: "Myślę, że moje dziecko nie zauważa, kiedy się naprawdę kłócimy", żadne z badanych dzieci nie powiedziało nic podobnego!
Przedstawione badania zdają się potwierdzać, iż dzieci będące w wieku przedszkolnym cechuje bardzo duża wrażliwość i spostrzegawczość. Konflikt rodzicielski może mieć spory wpływ na ich funkcjonowanie. Nawet wtedy, kiedy rodzice, kłócąc się, nie mają intencji, aby włączać w konflikt dziecko, to ono samo bardzo szybko z obserwatora staje się uczestnikiem konfliktowej sytuacji... zwłaszcza w swoim mniemaniu.
Drodzy Rodzice, bądźcie świadomi sposptrzegawczości, wrażliwości, a przede wszystkim obecności swoich dzieci.
Więcej: Clements, M., L., Kane, L. C., Martin, S., E., Randall, D., W. (2014). Couple and Family Psychology: Research and Practice, vol. 3, no. 2, 110-125.