Menu

Gwiazdka z nieba

Każdy rodzic chce swojemu dziecku dać gwiazdkę z nieba, żeby dobrze się rozwijało i w przyszłości było szczęśliwe. Wnioski z badań Holly Shiffrin wskazują, że dobrą receptą na to jest uważna opieka w pierwszym roku życia oraz zapewnianie dziecku możliwości doświadczania pozytywnych emocji.

Chcemy dać swoim dzieciom wszystko, co najlepsze. Każdy rodzic ma własną receptę na to, żeby zaspokajać potrzeby swoich pociech – wspólne zabawy, wyjazdy, wypadu do kina, fajne zabawki (najlepiej interakcyjne), ładne ubranka, zajęcia pozalekcyjne. Każdy daje to, co może, bo chce, żeby dzieci jak najlepiej się rozwijały i były szczęśliwe zarówno teraz, jak i kiedy dorosną. W tym szaleństwie jest jakiś sens, bo dzieci, które doświadczają pozytywnych emocji, mają szanse na lepszy rozwój. Ogólnie rzecz ujmując, pozytywne emocje zwiększają sposób przetwarzania informacji przez jednostkę, w taki sposób, że potrafi ona budować poznawcze, społeczne, psychologiczne oraz fizyczne zasoby, umożliwiające jej lepsze zaadaptowanie się do sytuacji trudnych bądź zagrażających. Pozytywne emocje zwiększają zakres percepcji, uwagi. Dobry nastrój sprzyja bardziej kreatywnemu rozwiązywaniu problemów, szybszemu podejmowaniu decyzji, rozumieniu czytanego tekstu. Ludzie, którzy częściej doświadczają pozytywnych emocji, nawiązują więcej wartościowych kontaktów społecznych i są bardziej otwarci. W efekcie, w sytuacjach trudnych mogą liczyć na siatkę wsparcia. Częste odczuwanie pozytywnych emocji wiąże się również z lepszym zdrowiem psychicznym oraz dłuższym życiem. Również poziom funkcjonowania psychologicznego jest związany z pozytywnymi emocjami, które zwiększają odporność na sytuacje trudne i zabezpieczają przed rozwojem depresji.

To, w jaki sposób przetwarzamy bodźce i odpowiadamy na nie, zależy również od typu przywiązania. Termin ten odnosi się do wczesnodziecięcych doświadczeń dziecka z jego opiekunem. Bowlby wymienia trzy rodzaje stylów przywiązania: bezpieczny oraz pozabezpieczny, który z koli ma dwa typy - unikający oraz lękowo-ambiwalentny. Styl bezpieczny rozwija się, gdy w pierwszym roku życia dziecka opiekun zachowuje się w sposób konsekwentny i odpowiada na potrzeby niemowlaka. Takie dzieci spostrzegają opiekuna jako osobą, której można ufać i do której można się zawsze zwrócić w sytuacjach trudnych. Dzieci, u których rozwijają się style pozabezpieczne, w okresie niemowlęctwa doświadczały niepewności związanej z brakiem odpowiedzi opiekuna na ich potrzeby pozostawania w bliskim kontakcie albo uwagi. Uważa się, że styl przywiązania jest względnie stałą cechą, wpływającą na rozwój dziecka. Dzieci z bezpiecznym stylem przywiązania są bardziej ciekawe świata, mają lepsze umiejętności językowe, wykazują większe kompetencje społeczne, są mniej agresywne, mają wyższą samoocenę oraz niższy poziom lęku społecznego, cieszą się lepszym zdrowiem, potrafią korzystać ze wsparcia społecznego.

Niektórzy badacze zakładają, że mogą istnieć związki pomiędzy pozytywnymi emocjami a stylem przywiązania. Mikulincer twierdzi, że osoby o bezpiecznym stylu częściej są w stanie przypomnieć sobie pozytywne wydarzenia, które zmniejszają albo znoszą poczucie dystresu. Również wnioski z badań Holly Shiffrin zdają się częściowo potwierdzać hipotezę o istnieniu takiego związku. Badaczka analizowała wpływ pozytywnych emocji na rozwój poznawczy, społeczny, psychologiczny oraz fizyczny w odniesieniu do rodzaju stylu przywiązania. Rezultaty badań wskazały, że pozytywny afekt faktycznie pośredniczy pomiędzy wynikami rozwojowymi a lękowo-ambiwalentnym stylem przywiązana we wszystkich dziedzinach, oprócz aspektu poznawczego. Osoby z takim stylem przywiązania rzadziej doświadczają emocji pozytywnych, a częściej negatywnych, co wiąże się z gorszym funkcjonowaniem psychologicznym, fizycznym oraz społecznym. Shiffrin zakłada, że dzieci, które częściej doświadczają więcej pozytywnych emocji od swoich opiekunów, mają większe szanse na bardziej optymalny rozwój. Wniosek? Szczęśliwe dzieci, a później szczęśliwi dorośli, to takie osoby, które w niemowlęctwie przede wszystkim doświadczały troski i miłości ze strony swoich opiekunów, będących źródłem pierwszych podstawowych pozytywnych emocji.

Na podstawie:

  • Schiffrin H.H. Positive Psychology and Attachment: Positive Affect as a Mediator of Developmental Outcomes. J Child Fam Stud (2014) 23:1062–1072 DOI 10.1007/s10826-013-9763-9.
Katarzyna Sanna
Autor: Katarzyna SannaStrona www: http://www.pracowniawsparcia.pl/
W 2012 roku otrzymała stopień magistra psychologii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Jej zainteresowania naukowe związane są z psychologią poznawczą, psychologią społeczną, psychologią pozytywną seksuologią oraz psychologia zdrowia. Obecnie realizuje badania naukowe związane z psychoonkologią w ramach studiów doktoranckich. Pracę naukową łączy z prowadzeniem własnego gabinetu.

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Tagi


Powered by Easytagcloud v2.1

Newsletter

Bądź na bieżąco!

Znajdź nas na Facebooku