Menu

Ze śmiercią ci do twarzy

Z lękiem przed śmiercią każdy radzi sobie w różny sposób. Czy zainteresowanie własnym wyglądem może być jednym z nich?

Śmierć wśród wielu ludzi wzbudza lęk, a ci w różny sposób starają się sobie z nim poradzić. Według Teorii Opanowania Trwogi (TOT), podstawowym źródłem ludzkiej motywacji jest doświadczanie trwogi, będącej wynikiem świadomości o nieuniknioności śmierci. Ludzi i zwierzęta łączy instynktowne dążenie do przetrwania, natomiast dzieli posiadanie struktur poznawczych, pozwalających człowiekowi na zdanie sobie sprawy ze skończoności jego egzystencji. Zderzenie pragnienia przetrwania ze świadomością nieuchronnej śmierci wyzwala tak zwany potencjał trwogi - czyli podstawowy lęk egzystencjalny. Ludzie posiadają jednakże kulturowo uwarunkowane bufory, pozwalające na obronę przeciw poczuciu trwogi: światopogląd, w ramach którego każdy człowiek posiada stabilną koncepcję rzeczywistości, własnej wartości i obietnicę dosłownej bądź symbolicznej nieśmiertelności; samoocenę, która tworzona jest na podstawie przyjętego światopoglądu i zawiera percepcję siebie samego jako wartościowego członka sensownego świata. Nowsze badania wskazują również na istnienie trzeciego bufora - bliskie związki z innymi ludźmi. Okazuje się, że zmniejszeniu lęku przed śmiercią sprzyjają właśnie satysfakcjonujące relacje z innymi. Gdy człowiek doświadcza wyrazistości śmierci, tym bardziej chce być wśród bliskich.

Ponieważ pod względem metodologicznym nie jest możliwe oddzielenie powyższych buforów od siebie, naukowcy szukają takich zjawisk, w których wszystkie te trzy elementy by się zawierały. Takim zjawiskiem może być koncentracja na własnym wyglądzie, gdyż wpływa ona nie tylko na samoocenę, ale również pełni funkcję instrumentalną i jej ocena jest zależna od przesłanek kulturowych. Ciało może być źródłem wielu przyjemności. Można do nich zaliczyć seks, jedzenie, spanie, ćwiczenia fizyczne, branie kąpieli, dotykanie itp. Koncentracja na własnym wyglądzie może być jednym ze sposobów regulacji napięcia związanego z lękiem towarzyszącym doświadczaniu wyrazistości śmierci.

Wiesław Łukuszewski oraz Julia Boguszewska postanowili sprawdzić prawdziwość powyższego twierdzenia. Autorzy założyli, że 1) doświadczenia wyrazistości śmierci zwiększają zainteresowanie własnym wyglądem oraz sprzyjają angażowaniu się w działania na rzecz jego poprawy oraz 2) zadowolenie z własnego wyglądu i podejmowane czynności w celu jego poprawienia sprzyjają zmniejszeniu dostępności myśli oraz lęku związanych ze śmiercią. Żeby odpowiedzieć na to pytanie, przeprowadzono serię badań.

W pierwszym z nich starano się sprawdzić, czy doświadczenie wyrazistości śmierci będzie sprawiało, że badani będą więcej czasu poświęcać swojemu wyglądowi, a dokładniej, będą dłużej przyglądać się sobie w lustrze. Badani podzieleni na grupę kontrolną oraz eksperymentalną znajdowali się w pomieszczeniu z lustrem fenickim. W grupie kontrolnej badani czytali tekst związany z ochroną środowiska, natomiast w eksperymentalnej - z eutanazją. Po przeczytaniu tekstu mierzono czas oraz częstotliwość spoglądania na siebie w lustro. Zgodnie z założeniami, w grupie kontrolnej po ekspozycji na bodziec zauważono obniżenie czasu oraz częstotliwości spoglądania w lustro; takiego obniżenia nie zauważono u grupy eksperymentalnej, co oznacza, że autokonfrontacja była dla nich mniej przykra.

W drugim badaniu autorzy chcieli sprawdzić, czy w grupie eksperymentalnej doświadczenie wyrazistości śmierci spowodowało podwyższenie samooceny. Tak samo jak w poprzednim eksperymencie, badani zostali podzieleni na dwie grupy - kontrolną oraz eksperymentalną. W pierwszej czytali tekst o operacjach giełdowych, w drugiej o eutanazji. Osoby, które czytały tekst o eutanazji, oceniały swój wygląd znacznie wyżej w porównaniu do osób z grupy kontrolnej.

Trzecie badanie starało się odpowiedzieć, czy doświadczenie wyrazistości śmierci będzie sprzyjało uruchamianiu innych form zainteresowania własnym ciałem - na przykład czytaniu specjalistycznych artykułów, magazynów, chodzeniu do kosmetyczki. Również i w tym badaniu podzielono badanych na dwie grupy czytające dwa teksty. Następnie badani mieli wybrać czasopismo, które najchętniej by zaprenumerowali. Były to czasopisma związane ze zdrowiem i urodą bądź z filmem, samochodami, urządzaniem mieszkania. Zauważono, że osoby z grupy eksperymentalnej znacznie chętniej wybierały te magazyny, które były poświęcone wyglądowi.

W czwartym badaniu chciano sprawdzić, czy po doświadczeniu wyrazistości śmierci badani chętniej zgodzą się na wprowadzenie zmian w swoim wyglądzie - poprzez zmiany krótkotrwałe oraz długotrwałe (chirurgiczne). Również i to badanie potwierdziło, że myśli o śmierci zwiększają chęć poprawienia własnej urody.

W ostatnim badaniu sprawdzono wpływ oceny własnej atrakcyjności na poziom lęku przed śmiercią. Badanym pokazywano zdjęcia osób wysoce atrakcyjnych oraz nieatrakcyjnych. Zadaniem badanych było porównanie się z nimi. Osoby, które dokonywały intencjonalnych porównań w górę, przejawiały znacznie wyższy lęk od tych, które dokonywały porównań w dół.

Artykuł ukazał się w : Psychologia Społeczna

Katarzyna Sanna
Autor: Katarzyna SannaStrona www: http://www.pracowniawsparcia.pl/
W 2012 roku otrzymała stopień magistra psychologii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Jej zainteresowania naukowe związane są z psychologią poznawczą, psychologią społeczną, psychologią pozytywną seksuologią oraz psychologia zdrowia. Obecnie realizuje badania naukowe związane z psychoonkologią w ramach studiów doktoranckich. Pracę naukową łączy z prowadzeniem własnego gabinetu.

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Tagi


Powered by Easytagcloud v2.1

Newsletter

Bądź na bieżąco!

Znajdź nas na Facebooku