Aktywność sportowa i jej wpływ na zmniejszenie problemów okresu dorastania
- Szczegóły
- Utworzono: 14 grudnia 2016
- Kamil Pisarek
„Młodzi ludzie potrzebują wzoru, nie krytyki” – trener John Wooden
Patrząc na różne etapy rozwoju ontogenetycznego człowieka, możemy dostrzec, że czas adolescencji to jeden z najtrudniejszych okresów w życiu, jeśli nie najtrudniejszy. Pojawia się wtedy dynamiczny rozwój procesów poznawczych (m.in. zaawansowana umiejętność abstrakcyjnego myślenia), osobowości (m.in. kształtowanie się obrazu własnego ja) i silna potrzeba autonomii. Jest to też czas zmian hormonalnych organizmu, czas zmian w funkcjonowaniu psychospołecznym i wyboru ścieżki zawodowej.
Ilość zadań rozwojowych, jakie stoją wtedy przed młodym człowiekiem i ich charakter, przekłada się nieraz na różnego rodzaju zaburzenia w funkcjonowaniu, np. rozstrojenie emocjonalne (m.in. zwiększenie poziomu odczuwanej złości i agresji), przesadny krytycyzm i samokrytycyzm, zakłócenia rozwoju motorycznego. Na tym etapie życia pojawiają się zmiany postawy w stosunku do siebie, do otoczenia i do osób dorosłych. Mamy wtedy do czynienia z tzw. okresem buntu, którego pozytywny przebieg skutkuje wypracowaniem wewnętrznej autonomii i niezależności (ja autonomiczne), a negatywny może skończyć się problemami z prawem, wpadnięciem w sidła uzależnienia, przedwczesnego rodzicielstwa lub wejściem w dorosłość z osobowością zależną (symbiotyczną) w sytuacji, gdy młody człowiek nie wypracuje wystarczająco mocnego własnego ja, własnej tożsamości i poczucia odrębności od własnych rodziców oraz innych osób. Na to, jak porywczy jest ten czas, wpływ ma nie tylko biologia, ale również styl wychowawczy i błędy wychowawcze rodziców, a także nauczycieli (Obuchowska 1977). W okresie dorastania następuje gruntowna weryfikacja autorytetów, w szczególności pod kątem autentyczności postaw, bo młody człowiek szuka wiarygodnych wzorców do naśladowania, od których może czerpać inspiracje w trakcie tworzenia własnej tożsamości. Niestety, niekiedy brakuje pozytywnych wzorców w najbliższym otoczeniu i jako ekwiwalent pojawiają się marni „idole”, których osobowość, prezentowane wartości oraz zachowanie daleko odbiegają od godnych naśladowania (np. promowanie zażywania substancji psychoaktywnych).
Jednocześnie z silną potrzebą samodzielności idzie w parze nadal utrzymująca się zależność ekonomiczna i wychowawcza od opiekunów. Ma to swoje dobre i złe strony. Dobre są wtedy, kiedy opiekunowie stawiają przed dorastającym człowiekiem zadania wymagające znacznej samodzielności i odpowiedzialności, co przekłada się na mniejsze prawdopodobieństwo bolesnego wejścia w dorosły świat. Złe są wtedy, kiedy rodzice czy nauczyciele nadal traktują młodzież jak małe dzieci, są nadopiekuńczy lub nadmiernie krytyczni albo ich zachowanie jest sprzeczne z tym, co mówią. Liczne zmiany na poziomie biologicznym, psychicznym i społecznym, a także wyżej poruszone błędy wychowawcze przyczyniają się do powstawania przeciągających się konfliktów, wrogości, agresji, a w najgorszym wypadku do „rozwiązywania” problemów poprzez zażywanie substancji psychoaktywnych i angażowanie się w zachowania przestępcze.
Kryzys wieku dorastania może jeszcze dodatkowo pogłębić brak alternatywy dla jałowych form i treści spędzania wolnego czasu. Ale może jest na to jakiś sposób?
Jacek Gracz i Tadeusz Sankowski w swojej książce „Psychologia aktywności sportowej” zaznaczają, że:
„W kontekście tego rodzaju wychowawczo niekorzystnej sytuacji wydaje się, że pewną propozycję dotyczącą możliwości łagodzenia problemów związanych z tym niewątpliwie trudnym okresem powinna stanowić atrakcyjnie zorganizowana aktywność sportowa. Właściwie przygotowany pod względem merytorycznym, sprawnościowym (…) oraz posiadający odpowiednie cechy nauczyciel wychowania fizycznego lub trener może z powodzeniem zagospodarować nie tylko czas wolny młodzieży, ale też stanowić propozycję (…) doradcy, którego brak tak często i dotkliwie odczuwa młodzież”.
Dodatkowym plusem może być wysoki poziom umiejętności i formy trenera, dzięki czemu łatwiej zdobyć autorytet i być pozytywnym wzorcem inspiracji dla młodych ludzi, którzy będą dążyć do formy, jaką reprezentuje nauczyciel. Aktywność sportowa może dawać również możliwość bezpiecznej sublimacji (przekształcenia) negatywnych emocji i nadmiernego pobudzenia układu nerwowego, które inaczej mogłyby się przejawiać poprzez zachowania agresywne – w waleczność na boisku. Może skierować młodego człowieka na tory dyscypliny, wewnętrznego i fizycznego rozwoju, dzięki wybranej dziedzinie sportu i regularnym treningom, które wymagają zaangażowania i przestrzegania określonych zasad, a w konsekwencji ustrzec od ukierunkowania się na zachowania destrukcyjne i stawiające przyszłość pod znakiem zapytania. Zazwyczaj najwięcej trudności wychowawczych sprawiają osoby impulsywne i agresywne, jednocześnie bardzo sprawne fizycznie, które szukają sposobu rozładowania nadmiaru energii i trudnych emocji na kimś lub na czymś. Te zasoby energetyczne układu nerwowego mogą te osoby spożytkować na aktywność sportową. Sport uczy konstruktywnego radzenia sobie z emocjami i wysoką reaktywnością układu nerwowego (obniża poziom nadwrażliwości). Daje to szansę łatwiejszego przejścia przez trudny okres adolescencji i jest okazją do nabycia wielu pozytywnych wzorców na przyszłość, nie tylko w sporcie, ale także w życiu codziennym. Dzięki aktywności fizycznej poprawia się również zdrowie, poczucie wpływu na własne życie, samoocena, koncentracja, wytrwałość, odporność psychiczna, umiejętność pracy w grupie itd.. Wiele osób, które sprawiały problemy wychowawcze, spełniło się poprzez sport (Botwina, Starosta 2002). A zatem warto organizować zajęcia sportowe dla młodzieży i promować aktywny tryb życia jako formę samorozwoju oraz radzenia sobie ze stresem i innymi trudnymi przeżyciami. Wtedy łatwiej przejść przez okres adolescencji i wejść silniejszym w dorosłe życie.
Literatura:
-
Gracz, J. Sankowski, T. (2007). Psychologia aktywności sportowej. Poznań: Wydawnictwo AWF im. Eugeniusza Piaseckiego.