Menu

Role społeczne kobiet na podstawie raportu

Być partnerką, żoną, przyjaciółką, koleżanką, matką, siostrą, córką, pracowniczką, gospodynią domową, a jednocześnie pozostać kobietą. Odpowiadać na potrzeby innych, ale znajdować czas dla siebie – na odpoczynek, pielęgnację urody, rozwój zawodowy i osobisty. Jak wysokie wymagania stawiają sobie kobiety?

Jeśli zapytamy kobiety o to, czy czują się spełnione, szczęśliwe, niemal na pewno uzyskamy wiele odpowiedzi twierdzących. Dla przykładu w zrealizowanym niedawno raporcie „Perfect.ME – Role społeczne kobiet 2016” zadowolenie z życia zadeklarowało 81% ankietowanych. Jednocześnie 65% respondentek przyznało, że pragnie zmian – lepszego zadbania o siebie, wygospodarowania czasu na swoje potrzeby, zmiany pracy. Już te pierwsze wyniki są świetnym przykładem ilustrującym powszechną tendencję do kolorowania  rzeczywistości. „Jestem zadowolona z życia, chociaż pragnę je zmienić” – w tym twierdzeniu tkwi ewidentna sprzeczność. Brak gotowości, aby otwarcie przyznać się do odczuwanego braku satysfakcji przejawia się nawet anonimowej ankiecie, a w warunkach społecznej rzeczywistości jeszcze silniej wpływa na postawy kobiet. Częsty schemat myślowy przebiega następująco: „Jak mogę być niezadowolona z życia, przecież mam męża, zdrowe dzieci, dom. Według przekazów otrzymywanych od otoczenia oraz płynących z mediów mam wręcz obowiązek być szczęśliwa. W zasadzie można powiedzieć, że jestem...”.

Spośród wyników raportu zwraca uwagę również poziom satysfakcji kobiet z pełnienia poszczególnych ról społecznych. Jak się okazuje, kobiety spełniają się przede wszystkim poprzez opiekę nad innymi. Najlepiej czują się jako matki, babcie i partnerki/żony, a więc w funkcjach związanych z rodziną i ogniskiem domowym, w których są stroną opiekującą się, aktywną. Na przykład aż 59% kobiet posiadających dzieci uznaje macierzyństwo za swoją kluczową rolę społeczną. Jest to generalnie zgodne z kobiecą naturą, w której leży rozwinięta relacyjność i tendencja do przedkładania oczekiwań otoczenia nad własne potrzeby. Postawy te są dodatkowo wzmacniane przez wychowanie. Aby spełnić stawiane im od dziecka wymagania, kobiety uczą się odcinać od swoich doznań. W takiej sytuacji najbardziej dostępną formą osiągnięcia zadowolenia z życia staje się udzielanie innym wsparcia, które samemu chciałoby się otrzymać. Dlatego tak wiele satysfakcji panie czerpią z relacji, w których dużo dają. Jednak to, co jest ich potencjałem, często staje się pułapką. Problem pojawia się wtedy, kiedy mylimy bliskość, dawanie, intymność ze zdobywaniem aprobaty, a związki i relacje stają się jedynym źródłem naszego poczucia własnej wartości.

Kobiety odczuwają swojego rodzaju przymus spełniania oczekiwań nie tylko konkretnych osób z rodziny czy z pracy, ale też ogółu społeczeństwa, którego reprezentantem są media – w tym kolorowe magazyny, z okładek których spoglądają uśmiechnięte, zadbane modelki. Kobiecość kojarzy się głównie z urodą i uśmiechem. Co ciekawe, jedynie połowa respondentek wspomnianego badania, które wskazały zadbany wygląd jako cechę typowo kobiecą, postrzega siebie jako zadbane. Nie ma to jednak wpływu na ich poczucie kobiecości – Polki przyznają sobie na skali kobiecości średnią ocenę 8,4 w skali 1-10. Decydują o tym przede wszystkim opiekuńczość oraz pozytywne nastawienie do innych. Najwyraźniej na ich poczucie bycia akceptowanymi w rzeczywistym środowisku dużo bardziej niż wygląd wpływa to, jak dobrze udaje im się zadbać o innych.

Zdaniem Polek kobiety idealnej nie musi cechować nienaganny wygląd, a bardziej umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Z drugiej strony gotowe jesteśmy zrobić dużo, aby dostosować się do wymagań otoczenia, choćby były one mocno wyśrubowane. Gdyby więc dobry wygląd był potrzebny do spełnienia jednej z ważnych potrzeb naszych bliskich, zapewne odsetek kobiet zadbanych byłby znacznie wyższy.

***

Raport „Perfect.ME – Role społeczne kobiet 2016”
Realizacja: ARC Rynek i Opinia

Autor: Renata Procak
psychoterapeutka i trenerka rozwoju osobistego, prezeska Instytutu Gestalt w Krakowie

Komentarze  

ZBIGNIEW HERYNG
# ZBIGNIEW HERYNG 2017-01-06 03:41
Odnośnie zadowolenia i niezadowolenia kobiet. Tendencyjna teza, oparta na tendencyjnym założeniu. Kwestia wcale nie musi leżeć w zerojedynkowym myśleniu, że albo jest się zadowolonym, albo niezadowolonym, ani że jeśli jest się zadowolonym, to nie może chcieć się coś zmienić. Otóż można być zadowolonym i chcieć coś zmienić, aby być jeszcze bardziej zadowolonym, co wynika z prostego faktu, że można być w różnym stopniu zadowolonym, że zadowolenie jest wymiarem „ciągłym”, a nie kategorią dwuwartościową. Pytanie więc, kto tak naprawdę chce pokolorować sobie rzeczywistość i to swoimi kolorami kredek?
O kolejnych tendencyjnych tezach aż się nie chce pisać, jak choćby o takim wierzeniu, że już od dziecka „kobiety uczą się odcinać od swoich doznań”, wskutek czego najłatwiej im o osiąganie zadowolenia z życia poprzez dawanie innym tego, czego same najbardziej pragną doznawać. Najzabawniejsze są takie, że skoro coś dotyczy 59% badanych kobiet, to jest naturą wszystkich, a poza tym nieszczęsne wpadają w pułapkę bo coś mylą. Ile w tym szacunku do kobiet i ich wyborów.
Tak, lansowanie takiego wzorca kobiecości w mediach to kuriozum, ale przecież idzie o cele marketingowe i sprzedażowe. Rozsądne wydają się te badane kobiety, bo trudno pewnie byłoby uznać się za zadbaną w porównaniu z nastoletnimi modelkami i / lub photoshopem.
Uważam, że Polki rzeczywiście w dużej części są bardzo kobiece, zarówno przez sposób bycia, jak i sposób noszenia się, w tym ubierania się, stosowania makijażu itp. i często okazują powiązane z tym świetny gust i wrażliwość estetyczną. Niestety coraz więcej jest mało kobiecych, zaprzeczających swojej kobiecości, albo małpujących jakiś dziwny "męski model".
Patrząc na to z innej strony, można się chyba cieszyć z faktu, że tak mało jest wciąż kobiet próżnych, zainteresowanyc h głównie tym, jak ładnie wyglądać. Redukowanie kobiecości do ładnego wyglądu wydaje mi się przejawem braku szacunku do kobiet, ale skoro kobiety mogą tak o tym pisać? A miało być o rolach społecznych kobiet?
Jakie to szczęście, że Polki w większości wciąż czerpią satysfakcję ze swoich ról rodzinnych i w niemal 100% są za nie doceniane [w 90% jako matki, w 96% spotykają się z pochwałami w ogóle]. Ciekawe jakie wyniki przyniosłyby analogiczne "badania" mężczyzn. Tylko jaką markę kosmetyków by w ten sposób zareklamować pod zasłoną kampanii społecznej?
Gwoli ścisłości - badania [czyżby? a nie konkurs?] zostały zlecone przez portal www.jestesdoskonala.pl, lansującego markę Perfect.ME i wszystko staje się jaśniejsze.
Najwięcej respondentek chciałoby mieć więcej czasu dla siebie lub zmienić pracę - a więc niekoniecznie na pierwszym miejscu pragnie zmiany w postaci lepszego zadbania o sobie.
Dla porównania
eioba.pl/.../...
psychologia.online/.../
jestesdoskonala.pl/.../konkurs
Odpowiedz
Adrian
# Adrian 2017-01-10 23:19
Bardzo trafna analiza sytuacji w komentarzu powyżej. Też mi się artykuł nie spodobał - mało konkretnych argumentów i nietrafione hipotezy.
Odpowiedz

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Tagi


Powered by Easytagcloud v2.1

Newsletter

Bądź na bieżąco!

Znajdź nas na Facebooku