Jak rozpoznasz aroganta?
- Szczegóły
- Utworzono: 16 grudnia 2014
- dr Jarosław Kulbat
Gdy w połowie lat siedemdziesiątych Steve Jobs zaczął pracować dla Atari, nie zdobył przychylności większości współpracowników. Walter Isaacson w autoryzowanej biografii Jobsa przywołuje słowa bezpośredniego zwierzchnika Jobsa z tego okresu, inżyniera Dona Langa, w których ten skarży się, że z Jobsem nie da się pracować.
Powody mogłyby być dwa. Po pierwsze, Jobs był przekonany, że jego wegetariańska dieta zapobiega zapachowi potu, nawet jeśli nie kąpie się regularnie i nie używa dezodorantu. Z oczywistych powodów nie była to prawda. Po drugie, Jobs, pomimo tego, że pracował nocami, szybko zyskał wśród współpracowników opinię aroganta. Gdy zdarzyło mu się spotkać z innymi pracownikami, nierzadko zwracał się do nich per „debile”. Swojej opinii o współpracownikach z Atari Jobs nie zmienił do czasu swoich rozmów z Isaacsonem. „Wybijałem się tam tylko dlatego, że wszyscy inni byli beznadziejni" – wspominał.
Prawdopodobnie większość za nas miała okazję zetknąć się w swojej pracy z arogantem. Niektórzy muszą z arogantami pracować na co dzień. Choć wiedza anegdotyczna mogłaby wskazywać, że arogantów w miejscu pracy nie brakuje, zadziwiająco niewiele badań poświęcono kwestii wpływu arogantów na funkcjonowanie organizacji. Punktem wyjścia do oceny znaczenia arogancji powinna być definicja tego zjawiska. I tak arogancja manifestuje się w zachowaniach pracownika, które mają na celu wyolbrzymianie swojego znaczenia, czemu towarzyszy często zaniżanie znaczenia innych. Zachowania tego rodzaju są odzwierciedleniem ugruntowanych przekonań aroganta o swojej wyjątkowości czy znaczeniu, w tym aspekcie arogancja pokrywa się z innymi zmiennymi psychologicznymi – pewnością siebie i narcyzmem. Różni arogancję to, że manifestuje się w sytuacjach społecznych, w których arogant poniża innych ludzi, by zademonstrować swoją wyższość.
Jak rozpoznać aroganta?
- Dyskredytuje pomysły współpracowników publicznie, co często stawia tych ludzi w złym świetle.
- Krytykuje innych.
- Nierealistyczne wymagania czasowe dotyczące innych.
- Odrzuca konstruktywne uwagi.
- Podejmuje decyzje, których konsekwencje dotyczą innych ludzi, bez konsultacji z zainteresowanymi.
- Przejmuje władzę i podejmuje decyzje nawet wtedy, gdy nie dysponuje wymaganymi do podjęcia decyzji informacjami.
- Publicznie odrzuca pomysły współpracowników.
- Publicznie poniża współpracowników.
- Stawia swoje własne pomysły ponad interesy firmy.
- Używa zachowań niewerbalnych (na przykład intensywnie się wpatruje), żeby wprowadzić innych ludzi w konsternację.
- Zazwyczaj jest przekonany, że wie lepiej niż ktokolwiek inny w danej sytuacji.
Kilka lat temu Russell Johnson z zespołem (2010) postanowili uzupełnić lukę w badaniach nad znaczeniem arogancji dla funkcjonowania organizacji. Zaczęli od stworzenia kwestionariusza do pomiaru arogancji w miejscu pracy. W tym celu dokonali przeglądu literatury i stworzyli pulę pozycji kwestionariuszowych na podstawie badań fokusowych. Wyniki pomiarów kwestionariuszowych arogancji w miejscu pracy skorelowali z innymi formami zachowań organizacyjnych. Zgodnie z oczekiwaniami autorów arogancja korelowała dodatnio z dominacją, gniewem i narcyzmem oraz ujemnie z ugodowością, skromnością i sumiennością.
Autorzy artykułu poszli jednak krok dalej i sprawdzili, czy przekonania arogantów o własnej wyższości znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistych sukcesach. W tym celu przeprowadzili badanie, w którym pomiarom arogancji towarzyszyły wskaźniki produktywności respondentów, radzenia sobie w różnych aspektach funkcjonowania organizacji oraz zdolności poznawczych. Produktywność pracowników była oceniana przez samych zainteresowanych, ich współpracowników i zwierzchników. Okazało się, że aroganccy pracownicy raczej wcale nie należą do najzdolniejszych i wypadają gorzej od pracowników mniej aroganckich w niemal wszystkich badanych aspektach ich funkcjonowania w organizacji. W odniesieniu do oceny zdolności im wyższy był wynik na skali arogancji, tym niższe wyniki w standaryzowanych testach zdolności. Okazało się poza tym, że aroganccy pracownicy sami siebie oceniali słabiej w pytaniach dotyczących efektów ich pracy czy relacji z innymi pracownikami. Akurat te oceny były zgodne z opiniami zwierzchników na ich temat i bezpośrednimi wskaźnikami produktywności.
Analizy wyników badań dają zdaniem autorów pewne podstawy, by sądzić, że osoby aroganckie przynajmniej w pewnym zakresie są świadome swoich ograniczeń i widać to nie tylko w obniżonych ocenach efektów swojej pracy. Aroganccy pracownicy poświęcają mniej uwagi swoim sukcesom niż działaniom, które mają na celu minimalizowanie ryzyka porażki. Takie podejście do pracy staje się zrozumiałe w świetle wyników wskazujących, że aroganci mają obniżoną samoocenę i podwyższony poziom deklarowanego stresu związanego z pracą.
Podsumowując wyniki badań Johnsona i współpracowników (2010), warto zauważyć, że choć potwierdzają obiegowe opinie dotyczące negatywnego wpływu arogantów na funkcjonowanie organizacji (zarówno w odniesieniu do produktywności jak i klimatu w relacjach interpersonalnych), to jednocześnie układają się w dość złożony pod względem psychologicznym wizerunek aroganta, którego nie wolno nam ignorować w rozważaniach dotyczących genezy arogancji czy próbach opracowania interwencji ukierunkowanych na przeciwdziałanie występowaniu arogancji w organizacji. I to jest dla mnie główne przesłanie tych badań, z arogancją w organizacji można walczyć, koncentrując działania z jednej strony na instytucjonalnej kontroli zachowań aroganckich, a z drugiej strony na coachingu pracowników, o których wiadomo, że przejawiają tendencję do tego rodzaju zachowań.
Ignorowanie arogancji (zwłaszcza w przypadku menadżerów) może być na dłuższą metę poważnym błędem. Ich wpływ na organizację może być bardzo destrukcyjny. Jak zwraca uwagę Stanley Silverman i inni (2012), władza w rękach aroganckich liderów szybko staje się narzędziem upokarzania podwładnych, którzy nie są w stanie znaleźć sposobu na postępowanie z takim zwierzchnikiem. Od aroganckiego szefa nie można oczekiwać mentorskiego wsparcia czy motywowania do pracy na rzecz organizacji. Co więcej, arogancki szef ma kontrolę nad kluczowymi elementami funkcjonowania podwładnych w organizacji – decyzjami o awansie, przydziałem obowiązków czy wynikami ocen okresowych, co ogranicza możliwości pracowników w zakresie przeciwstawienia się zwierzchnikowi.
Pozwolę sobie na jeszcze jedną anegdotę z życia wybitnego aroganta, jakim był Steve Jobs. Isaacson opisuje telefon, jaki odebrał od Jobsa dziennikarz New York Timesa Joe Nocera, który napisał felieton krytyczny wobec strategii informacyjnej Apple, w okresie gdy pojawiły się doniesienia o poważnej chorobie Jobsa. Co usłyszał Nocera od Jobsa? „Uważa mnie pan za aroganckiego dupka, który sądzi, że stoi ponad prawem, a ja pana uważam za gnidę, która przekręca fakty". Nic dodać, nic ująć.
Do czytania (pdf – link do artykułu):
- Isaacson, W. (2011). Steve Jobs. Kraków: Wydawnictwo Insignis.
- Johnson, R. E., Silverman, S. B., Shyamsunder, A., Swee, H. Y., Rodopman, O. B., Cho, E., & Bauer, J. (2010). Acting superior but actually inferior?: Correlates and consequences of workplace arrogance. Human Performance, 23(5), 403-427. [pdf]
- Silverman, S. B., Johnson, R. E., McConnell, N., & Carr, A. (2012). Arrogance: A Formula for Leadership Failure. The Industrial-Organizational Psychologist, 50(1), 21-28. [pdf]